piątek, 2 listopada 2007

DZIEŃ ZADUSZNY


Uroczystość Wszystkich Wiernych Zmałych


Dziś świętowałem dzień wiernych zmałych-szczególnie moich zmarłych. Dziś był także drugi dzień zbiórek na WSD. Wdniu dzisiejszym wcze śnie rano uczestniczyłem w Eucharysti. Podczas prefacji usłyszałem słowa : " ...albowiem zycie twoich wiernych o Panie zmienia się ale się nie kończyi choć rozpadnie się dom doczesnej pielgrzymkiznajdą przygotowane w niebie wieczne mieszkanie." Dla mnie osobiście te słowa pokazują że nasze życie tylko się zmienia ale trwa ono nadal!!! Co wiecej odważył bym się powiedzieć, że nasi bliscy którzy już przeszli na drugą stronę życia są obecni pośród "naszego świata"- są obecni z nami na ziemi tylko w sposób duchowy niewidoczny dla oczu ciala ale widoczne dla oczu serca. Nasi zmarli są pośród nas bo ich życie zmienilo się tylko ale się nie skończyło.Tak-hmmm. można powiedzieć tak ale jak w to uwierzyć? Co zrobić by uwierzyć?

Dziś także stałem na cmentarzu i kwestowałem na rzecz mojego seminarium. Nie powiem jest to dla mnie cenne doświadczenie- doświadczenie zdania się całkowicie na Łaskę Bożą, która kieruje ludźmi dającymi nam do puszek ofiary. Przychodziły małe dzieci i dawały pieniążki, dawali ludzie młodzi oraz ludzie starsi. Podeszła też jedna kobita w średnim wieku i powiedziała wrzócając papierek do puszki - niech się darzy, uczcie się! Te słowa pokazują że należy oddać się nauce zgłębianiu tajników Świętej Teologii. Mam się uczyć ale też wprowadzać w czy. - Hmmm żeby to było takie łatwe jak się mówi:)
W tym miejscu chcę polecić modlitewnej pamięci moich zmarłyc. Dobry Panie udziel im łaski oglądani Ciebie twarzą w twarz. Maryjo Matko nasza uproś u Twojego Syna łaskę zbawienia wiecznego dla nich.
Wieczny odopoczynek racz im dać Panie , a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen.

1 LISTOPADA UROCZYSTOŚC WSZYSTKICH ŚWIETYCH


UROCZYSTOŚĆ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH

Wczoraj przypadała uroczystość Wszystkich Świetych. Podczas jednej uroczystości uczciliśmy wszystkich tych , którzy poprzedzili nas do wiecznej ojczyzny i są dla nas przykładem do naśladowania. Choć Kościół może nie podał ich bezpośrednio kanonizacji oni już radują się chwałą nieba. W tych dniach mianowicie 1 i 2 listopada to dni kiedy przeprowadzana jest zbiórka na cmentarzach na Wyższe Seminarium Duchowne. Oprócz tego że zbieramy pieniądze na cmentarzach naszego miasta jest to też czas odpoczynku wśród swojej rodziny. Mianowicie nasi przełożeni pozwolili nam na wyjazd do domu byśmy z naszych Rodzinnych domowmogli dojechać na cmentarze. Nie ukrywam iż ten dzień , te dni kiedy można spotkać się z rodziną oraz służyć posługą na cmentarzubyły dla mnie bardzo potrzebne.W tym miejscu bardzo chiałbym podziękować PANU BOGU za ten czas oraz za łaski jakie dla mnie przygotował podczas tych dni. Chcę także dziękować moim świetym patronom przedewszystkim św. Józefowi z Kupertynu oraz św. Josemarii Escrivie a także Ojcu Pio. Moi kochani święci patronowie wstawiajcie się za mną u Pana Boga wypraszajcie mnie oraz moim bliskim, Rodzicom i Siostrze potrzebne łaski.
Święci módlcie się za nas.

środa, 31 października 2007

490 ROCZNICA WYSTĄPIENIA KS. DR. MARCINA LUTRA



Dziś święto reformacji. Dla wszystkich Braci naszych Protestantów to wielkie święto. ja osobiście pozwoliłem sobie na odwiedzenie ich w ich świątyni oraz na wspólną modlitwę nie tyle w pamiątkę reformacji ile o modlitwę o zjednoczenie Chrześcjian. Data 31 października 1517 nie jest dla mnie osobiście dniem radości lecz dniem smutku w ów dzień rozpoczął się proces rozłamu Kościoła Świetego. Świętego bo miszka w nim Bóg ale i grzesznego bo składa się z grzesznych ludzi. Dochodzi do pęknięcia na ścianach KOŚCIOŁA a w niedługim czasie do poważnej "dziury" w murze KOŚCIOŁA. Tak jest do dziś. Kościól trwa bo Bóg jest w jego wnętrzu ale dziura także jest może już troszkę mniejsza niemnie jednak nadal jest. Dzisiejszy dzień zmusza mnie do jeszcze bardziej wzmożonej modlitwy o jednośc Kościoła o jak najszybsze zamurowanie tej "dziury" w murze Kościoła . By jak kiedyś budowla byla bez choćby najmniejszego uszczerbku.
Na zakończenie chciałbym dodać słowa Ojca reformacji odnoszące się do przekazywania wiary wszystkim zarówno tym wykształconym jak i ludziom prostym.
"NIEKTÓRZY W WIERZE MOGĄ BIEC, INNI MUSZĄ IŚĆ WOLNO, A JESZCZE INNI LEDWIE POTRAFIĄ PEŁZAĆ. DLATEGO NIE POWINNIŚMY PATRZEĆ NA SWOJE SILY, LECZ NA SIŁY SWOJEGO BRATA, TAK BY TEN, KTO JEST SŁABY W WIERZE, NIE ZOSTAŁ ZDEPTANY. ZWRÓĆMY SIĘ WIĘC SOBIE DO STÓP, WAWRZYJMY RĘCE I POMAGAJMY SOBIE NAWZAJEM..."
ks. dr Marcin Luter

niedziela, 28 października 2007

XXX Niedziela zwykła

Tak, tak rzeczywiście kolejna zwykła niedziela w moim zyciu. W ostatnim czasie każda niedziela staje się dla mie nie do wytrzymania. tak dużo wolnego czasu. nie wiadomo co ze soba zrobić. Ale wiem jedno za 2,5 no za 3 dni jade do domu na Wszystkich świetych no i wówczas moze trochę odpocznę. Dziś poraz kolejny raz miałem nadzieję ze coś się zmieni , że cos lepiej mi będzie. A tu nadal nic pustka i ciemność. Pani Jezu pomóż mi przeżyć kolejny wiecz ór i noc . Ty masz moc przemieniać ludzkie serca i ludzkie wnetrz. Pomóż mi! pozwól zyć radośnie niech wreszcie nabiorę sił by cały iść za Tobą.